Czy ta produkcja marnuje się jako serial? "To powinno się oglądać na wielkim, kinowym ekranie!"
O serialach - Un podcast de Onet - Les vendredis
Catégories:
- Jako totalna fanka Tolkiena, kiedy tylko usłyszałam o tej produkcji, wiedziałam, że obejrzę ją w całości. I jestem zachwycona, bo "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy to przepięknie nakręcony serial." - mówi Karolina Opolska w najnowszym odcinku podcastu "O serialach". - Ja też kocham Tolkiena i też czytałem go wielokrotnie, ale jednak dużo bardziej podoba mi się "Gra o Tron". To opowieść o ludziach, ambicjach i żądzy władzy. To serial bardziej o nas, a "Władca Pierścieni" to bajka. Mam wrażenie, że twórcy mniejszą wagę przywiązują do opowieści, a większą do tego, by wyglądało to baśniowo. Widać te 100 milionów dolarów, wrzuconych w każdy odcinek. Wszystko jest piękne, są wspaniałe efekty specjalne. W skrócie: jedno, wielkie WOW! Ale czy ten serial nie jest za bardzo oderwany od nas? - zastanawia się Bartosz Węglarczyk. - Tolkien zawsze był bardziej oderwany od nas. Kiedy czytasz Tolkiena, nie ma tam sfery seksualnej, nie ma pożądania, a jeśli jest przemoc, to zawsze szlachetna. Masz jasny podział na dobrych i złych. To bardzo romantyczna historia. I "Pierścienie Władzy" to jest to, czego oczekiwałam. - tłumaczy dziennikarka Onetu. - Ja z Tolkienem nie mam aż tak bliskiej relacji i nigdy nie miałam, ale mimo tego, że nie jestem wielką fanką, to pociąga mnie ten świat wizualny. Doceniam wydane na to pieniądze. - dodaje Dominika Olszyna. - Oczywiście, że ten świat pociąga, ale w którym momencie potrzebujesz, aby coś się działo. W ten weekend obejrzałem serial "1883". To niebywała historia podróży przez Amerykę. Wizualnie jest to zawierający dech w piersiach serial, ale jednocześnie jest tam taka akcja, która mocno trzyma w napięciu. Tego brakuje mi we "Władcy Pierścieni". Czy nie jest tak, że teraz większą furorę robią produkcje, które odnoszą się do współczesności i problemów, z którymi się mierzymy, a coś, co jest tak bardzo oderwane, mniej nas pociąga? - pyta redaktor naczelny Onetu. - U mnie jest wprost przeciwnie. Mnie to bardzo pociąga. Czasami potrzebuję takiej ucieczki w coś absolutnie nierzeczywistego. To, że Tolkien nadal jest fenomenem, dowodzi, że wszyscy mają taką potrzebę. - podsumowuje Karolina Opolska. Seriale i filmy, o których rozmawiamy: (0:30) - "Law and Order" (1:10) - "Devil in Ohio" (NETFLIX) (9:00) - "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" (Amazon Prime Video) (13:50) - "1883" (17:20) - "W trójkącie" (21:00) - "IO" (23:45) - "How to change your mind" (NETFLIX) (27:55) - "Fantastic Fungi" (NETFLIX) (29:35) - "Dziewięcioro nieznajomych" (Amazon Prime Video) (31:15) - "Truflarze" (vod.pl) (35:00) - "Park Jurajski: Obóz Kredowy" (NETFLIX) (38:20) - "Heartstopper" (NETFLIX)