Za zboże już nie trzeba płacić "jak za zboże". Przeciwnie: jest klęska urodzaju z ukraińskim ziarnem w roli głównej

Codzienny podcast gospodarczy - Radio TOK FM - Un podcast de TOK FM - - Les mercredis

Catégories:

Rok temu, po rosyjskiej napaści na Ukrainę światu zajrzało w oczy widmo braków i gigantycznych cen zbóż. Wszak Ukraina jest spichlerzem dużej części globu. Na początku zboże trafiło do ukraińskich silosów, bo nie było go jak wywieźć z kraju. Kiedy problem udało się rozwiązać, zboże zaczęło płynąć i jechać w świat, plony w różnych częściach świata okazały się zaskakująco dobre, a razem z tym zaczęły spadać ceny ziarna. Teraz jest warte o połowę mniej niż w swoim ubiegłorocznym szczycie. Polscy rolnicy plują sobie w brodę, a nasze elewatory puchną od ukraińskiego zboża. Tyle, że to zboże... techniczne, a więc ani do wypieku pieczywa, ani do paszy dla zwierząt. I jest zbożowy problem! A to może być dopiero początek jeszcze większych problemów. Partnerem odcinka jest OANDA TMS Brokers.