Pan z prosektorium

Anatomia Śmierci - Un podcast de Agnieszka Mazur-Puchała

- To jest bardziej zapach chloru, alkoholu, ale on na ciele ani na ubraniach nie osiada. Nie wyczułem, żebym w samochodzie, jak później wsiadam, pachniał inaczej. Tym bardziej że mam odzież ochronną: fartuch, fartuch jednorazowy, czepek, maseczkę, rękawiczki, kilka par jednocześnie założonych... bo bezpieczeństwo ma pierwszeństwo – mówi w podcaście „Anatomia Śmierci” Paweł Grzybowski, tanatopraktyk i tanatokosmetolog. W rozmowie zdradza też, jak na jego zawód reagują kobiety, czy z racji pracy jest w stanie bez obrzydzenia przetkać zlew i co wkurza go w scenach z prosektoriów, które ogląda w filmach.